|
|
19 listopada 2005 - spotkania archiwalne Blokersi ptrzegrali drugi już mecz. Tym razem pokonał ich ZSP.
Pierwszy set był bardzo wyrównany, oba zespoły od początku grały poprawnie. Końcówka należała jednak do ZSP.
W kolejnym secie podopieczni trenera Stefańskiego dali mu wiele powodów do niezadowolenia. Grali źle, niedokładnie, a to przy bardzo dobrej grze Blokersów sprawilo, że stan meczu się wyrównał.
Kolejna partia była niezwykle wyrównana, jednak znów szczęście w końcówce dopisało ZSP.
Set numer cztery to lekka przewaga Blokersów, którzy prowadzili już 23:20 i zanosiło się na tie-break.
ZSP jednak zaczęło bronić w polu ataki rywali i doprowadzilo do wyrównania!
Na nic zdał się czas Blokersów, bowiem przegrali seta na przewagi, do 25. Kadeci nie byli faworytem w konfrontacji z Koszarami. Przypomnijmy, że drudzy zrezygnowali z gry w lidze profesjonalnej i dlatego grają w lidze pierwszej. Pierwszy set należał zdecydowanie do Koszar. Kadeci zdobyli tylko 18 oczek. Kolejne dwie partie były jednak niesamowicie wyrównane, oba zespoły pokazały dobrą siatkówkę i podzieliły się setami. Koszary jednak zagrały zdecydowanie skuteczniej w secie czwartym, tym samym wygrały mecz. VC SHREK toczył w zeszłym sezonie bardzo emocjonujące boje z ISKRA Kołaczkowo, zatem zanosiło się na wyrównaną konfrontację. Pierwsze dwa sety dość niespodziewanie, przy glośnym dopingu kibiców toczyły się pod dyktando SHREKa. Przełom nastąpił w secie numer trzy. ISKRA zagrala zdecydowanie lepiej, skuteczniej, a wewnątrzzespołowy konflikt SHREKa przyniósł jego pogrom w tej partii. W kolejnej odsłonie, podobnie jak w początku meczu SHREK przejął inicjatywę i pewnie wygrał mecz. Blokersi - ZSP / 1:3 (22:25, 25:16, 23:25, 25:27)
Koszary - Kadeci / 3:1 (25:18, 27:25, 23:25, 25:16)
ISKRA Kołaczkowo - VC SHREK / 1:3 (17:25, 15:25, 25:12, 19:25)
|