6 listopada 2005 - spotkania archiwalne

Krecik stoczył bardzo wyrównany mecz z PAKKA. Mógł on się podobać kibicom, pomimo, że to trzecia liga. Oba zespoły pokazały, że siatkówka nie jest im obca. Nie brakowało długich wymian i obron w polu, jak i soczystych ataków. Koniec końców PAKKA wygrała spotkanie, przegrywając tylko seta numer trzy.

Gimnazjum nr 1 tylko w pierwszym secie prowadziło wyrównaną grę z Grupą Trzymającą Władzę. Set ten był niezwykle wyrównany, lecz w końcówce doświadczenie GTW, której zawodnicy grali juz w poprzednim sezonie w innym teamie przyniosło skutek, w postaci wygranej.
Gimnazjum zabrakło doświadczenia i na pewno debiut w lidze ich przerósł, zjadła trema. Kolejne sety to popis GTW, a szczególnie Macieja Wojtkowiaka, który w zasadzie wygrał mecz. Nadmienić należy, że zawodnik ten mógł grać w 1 lidze, w zespole Kadetów. Wybrał jednak ligę trzecią...

W tym sezonie w naszej lidze Słupca wystawiła drugą drużynę. W trzeciej lidze bój rozpoczęł MKS MOS Gimnazjum Słupca i w pierwszym meczu trafił na drugi zespół ISKRA Kołaczkowo.
Pierwszy set był bardzo wyrównany, ISKRA prezentowała bardzo dobry poziom, a zawodnicy ze Slupcy dotrzymywali kroku. Widać było, że obie druzyny regularnie trenują siatkówkę. W końcówce seta na dwa oczka odskoczyła ISKRA i objęła prowadzenie.
Drugi set to trochę lepsza gra Kołaczkowa, a Słupca nie mogła sobie poradzić z rozegraniem akcji, stąd przegrana do 16.
Trzeci, jak sie okazało ostatni set to już dominacja graczy ISKRY, którzy obnarzyli słabość zespołu ze Słupcy - odbiór zagrywki. Do tego zaskoczył blok ISKRY, która zakończyła seta i mecz asem.

Kolejny niedzielny mecz miał przynieść sporo emocji - rozgrywki zaczęła liga profesjonalna. 92/97 Słupca zmierzyła się z APP. Zespoły w zasadzie wystąpiły w składach sprzed roku.
Słupca miała przewagę w pierwszym secie, i wygrała go dość pewnie. W kolejnej dominował już APP. Mecz stał na wysokim poziomie, gra była szybka, kombinacyjna. Set numer trzy wyglądał jak dwa poprzednie do stanu 9:7 dla przyjezdnych. W kolejnej akcji jeden z zawodników Słupcy doznał kontuzji kolana, która nie pozwoliła mu na kontynuowanie gry. Słupca, nie mając zmiennika musiała się wycofać z dalszej gry.
APP po nierównej walce wygrało 3:1.

Orlik niewątpliwie był faworytem w spotkaniu z TKKF (połączone siły dawnego Progressu i Adiki Ice Mastry). Nie zawiódł - wygrał pewnie, 3:0. TKKF mial problemy z odbiorem zagrywki, szczególnie "Banana" i "Gruchy", którzy zdobywali punkty seryjnie.
Na środku skutecznie zagrał Szczepaniak i Witczak. TKKF miał dobre momenty, szczególnie początek drugiego seta, kiedy prowadził, jednak nie zdołał wygrać nawet seta.

Komplet wyników kolejki: