|
|
30 stycznia 2005 - spotkania archiwalne Blokersi pokonali Orły z Koszar, choć nie bez problemów. Mecz był wyrównany i ciekawy, a Orły z Koszar prezentują się z meczu na mecz lepiej. Czego nie można powiedzieć o Blokersach, którzy wciąż grają w kratkę. Pierwsze dwa sety należały do Blokersów, ale w dwóch kolejnych Orły podniosły się i wyrównały stan spotkania. Tie-break był bardzo zacięty, a w końcówce skuteczniej zagrali Blokersi zdobywając dwa punkty. Matador znów wygrywa. Pierwszy set meczu z ISKRA Kołaczkowo był jednostronny. Siatkarze z Książna grali bardzo dobrze i przede wszystkim skutecznie. Tego właśnie zabrakło im w drugim secie. ISKRA podniosła się i grała do końca wyrównaną partię. Zespoły prowadziły zaledwie na dwa lub trzy oczka, ale w końcówce na przewagi wygrała ISKRA. Matador jednak wygrał trzeciego seta, nie bez problemów, by postawić kropkę nad "i" w czwartym secie. EKKA pokonała w czterech setach Adika Ice Mastry. Mecz był bardzo wyrównany w pierwszych trzech setach, kiedy to każda z drużyn mogła wygrać. Ostatecznie zwyciężyła EKKA, pokonując już zdecydowanie rywala w czwartej partii. Społem Dekspol, mimo, że zagrał przeciętnie, popełniając sporo wlasnych błedów pokonał pewnie Piasta Łubowo. Przyjezdni grali przeciętnie, dlatego też mecz nie stał na wysokim poziomie. Oba zespoły popełniały sporo błedów, zarówno w odbiorze jak i w polu. Szczególnie z odbiorem zagrywki nie radzili sobie zawodnicy Piasta, z libero na czele, stąd też szybkie zwycięstwo Społem.
Na uznanie zasłużył w tym meczu Maciej Cieloszyk, który szczególnie w trzecim secie gnębił blokiem rywala... Mecz awizowany jako spotkanie przyjaźni taki też był. Tyle, że mniej życzliwi byli siatkarze APP, aplikując Krispolowi trzy sety, przegrywając zaledwie jednego. Tym samym rewanż za spotkanie z pierwszej rundy, kiedy to APP zostało gładko pokonane - udał się.
Pierwszego seta dość gładko wygrał APP, ale w kolejnym równie spokojnie punktowali siatkarze Krispolu i wyrównali stan meczu. Jednak kolejne dwie odsłony należały znów dla APP, a Krispol mimo lepszej gry niż w poprzednich meczach nie mógł im zagrozić. Przed meczem trener Orlika - Artur Janiak zapowiadał lepszą grę i zwycięstwo. jego słowa się w cześci sprawdzily, gdyż pokonany z parkietu schodził Powidz, ale gra Orlika nie zachwyciła.
Lepiej po kontuzji zagrał Grucha, a Banan w końcu nie próbował przestawić ściany czy urwać sieci, ale grał poprawnie. Powidz przegrał pierwszego seta dość gładko, podobnie jak w kolejnej partii. Tomek Gaziński wraz z kolegami wykorzystał jednak wyraźne rozluźnienie Orlika w trzecim secie i po zaciętej końcówce na tablicy wyników widniał wynik 2:1. Czwarta partia jednak podobnie jak dwie pierwsze przebiegała pod dyktando Orlika, który wygrał pierwszy mecz w rundzie drugiej. Blokersi - Orły z Koszar / 3:2 (25:23, 25:17, 19:25, 18:25, 15:13)
Matador Książno - ISKRA Kołaczkowo / 3:1 (25:12, 24:26, 25:22, 25:14)
Adika Ice Mastry - EKKA / 1:3 (23:25, 25:21, 22:25, 15:25)
Społem Dekspol - Piast Łubowo / 3:0 (25:18, 25:17, 25:18)
Krispol - APP / 1:3 (-:-)
Orlik Adams Miłosław - Nicolaus Powidz / 3:1 (-:-)
|