|
|
11 listopada 2004 - spotkania archiwalne Piast Łubowo pewnie pokonał w meczu o pierwszą ligę ZSP 3:0
Pierwszy set to nierówna gra zarówno Łubowa, jak i ZSP. Zespoły były jakby niezgrane, ospałe. Szybciej grę uspokoił Piast, objął prowadzenie 16:12. ZSP zaczęło jednak odrabiać straty, skutecznie zaatakował Darek Jaruszewski i zrobiło się 17:15. Jednak przyjezdni znów odskoczyli na kilka oczek i nie oddali już prowadzenia do końca seta.
W drugiej odsłonie 4:1 prowadził ZSP, gdyż przeciwnicy popełnili kilka prostych błędów, szczególnie w odbiorze. Jednak za chwilę potrafili wyrównać 5:5 i od tego momentu już mozolnie, ale konsekwentnie powiększali przewagę. Podopieczni trenera Stefańskiego grali źle, był moment, że zupełnie stanęli. Przy stanie 23:17 dla Piasta, kiedy wydawało się, że już się nic nie zmieni - miejscowi zaczęli odrabiać straty! Na tyle skutecznie, że przy stanie 24:22 czas musiało wziąć Łubowo. Pomógł. Po nim skończyli seta.
O partii ostatniej siatkarze z Wrześni muszą jak najszybciej zapomnieć. Od samego początku popełniali seryjnie błędy w przyjęciu, rozegraniu, a po akcji, w której po raz kolejny Piast skutecznie zablokował Darka Jaruszewskiego było już 10:2! Dalej nic się nie zmieniło, a punkty dla ZSP padały głównie po błędach ustawienia przyjezdnych. Byli trzecioligowcy pewnie grali już do końca, zaprezentowali kilka efektowbych akcji, w tym świetna podwójna krótka. Wygrali seta i mecz, tym samym to oni zagrają w pierwszej lidze. Piast Łubowo - ZSP / 3:0 (25:19, 25:22, 25:11)
|