Strona główna -> Archiwum spotkań -> Spotkania archiwalne
Zaloguj! | online: 24



Urząd Miasta i Gminy Września


newsletter

  dopisz usuń

18 lutego 2001 - spotkania archiwalne

W pierwszym spotkaniu starły się zespoły trzecioligowe. Koszary II bez problemów, za wyjątkiem drugiego seta, wygranego do 21 poradziły sobie ze zdecydowanie najsłabszym zespołem ligi LO Września II.

Zaskakujący przebieg miał mecz drugi. Tutaj faworyzowana Adika Ice Mastry zgodnie z przewidywaniami wygrała dwa sety z Polskimi Orłami, choć w drugim tylko do 25. Set trzeci to zdecydowanie słabsza gra Adiki, co przełożyło się na wynik - Polskie Orły wygrały do 23. Kolejna partia to jeszcze lepsza, zespołowa gra Orłów i coraz więcej nerwowości w szeregach Adiki, która znów przegrała w końcówce tego seta i tym samym zobaczyliśmy tie-break. Tutaj było bardzo zacięcie! Punkt za punkt, dopiero przy stanie 9:9 Adika przełamała rywali i zrobiło się 11:9. Zdawało się w tym momencie, że już do końca dowiozą to prowadzenie. Jednak Orły zdołały doprowadzić do stanu 13:13. Mecz zakończył się dopiero przy stanie 19:17 dla Adiki Ice Mastry.

Od zwycięstwa do zwycięstwa kroczą siatkarze Orlika Caira Miłosław! Tym razem pewnie pokonali kolejnych rywali - siatkarzy z Koszar. Bardzo dobre spotkanie rozegrał filar przyjezdnych, były pierwszoligwiec Arkadiusz Paszek. Jedynie w trzeciej partii Koszary wzniosły się na wyżyny i wykorzystały moment dekoncentracji zespołu gości wygrywając seta do 21. Ostatnia partia to popis Orlika, który pokazał kto aktualnie jest najsilniejszy w lidze.

Ostatnie niedzielne spotkanie było bardzo widowiskowe, nie brakowało ładnych, długich wymian. Po pierwszych dwóch setach wydawało się, że Progress zdeklasuje LO Września, gdyż łatwo wygrał te partie - do 19 i 13. W trzecim secie jednak podopieczni Zenona Suchorskiego, który zastąpił w tej roli Jarosława Grępkę (zawodnika Progressu) wzięli się do odrabiania strat i uwierzyli w zwycięstwo. Wygrali trzeciego seta. Niestety słaby początek czwartej odsłony zdeprymował zawodników LO i przez większość seta przegrywali wyraźnie. Wiary nie stracił jednak "pająk", który atakiem z drugiej linii wyrównał na 19:19. To jednak było na tyle, bo koniec seta to za dużo błędów LO i w efekcie zwycięstwo Progressu.

Koszary 2 - LO Września 2 / 3:0
(25:11, 25:21, 25:16)


Adika Ice Mastry - Polskie Orły / 3:2
(25:15, 27:25, 23:25, 22:25, 19:17)


Orlik Caira Miłosław - Koszary / 3:1
(25:13, 25:18, 21:25, 25:12)


Progress - LO Września / 3:1
(25:19, 25:13, 21:25, 25:22)




Copyright © 1999 - 2008 Szymon Kapela
Kopiowanie materiałów z serwisu w całości lub fragmentach, bez zgody autora zabronione